-
Autor: Mariusz Bielawa
Chłodny prysznic w meczu z KS Krapkowice
Na razie tylko chłodny, bowiem w tym meczu docelowo wynik nie był najistotniejszą kwestia, jednak "moralniak" zawsze po takim wyniku pozostaje. Nasza drużyna po wcześniejszym remisie w Graczach i zwycięstwie u siebie z Polonia Nysa, przegrała z bardzo solidnym KS Krapkowice 0-3. Wynik meczu nie oddaje tego co działo się na boisku. Zaryzykować można by stwierdzenie że na przestrzeni całego meczu prudniczanie wręcz przeważali, jednak rywale niczym wytrawny pięściarz bez skrupułów wykorzystali swoje okazję i po 90 minutach schodzili z boiska w świetnych nastrojach. Pogoń szczególnie w drugiej połowie miała co najmniej 2-3 sytuacje z których powinny paść bramki, jednak skuteczność tego dnia nie była naszym atutem. Mnóstwo problemów sprawiał krapkowiczanom zwłaszcza wprowadzony po przerwie duet Rudzki - Leśniowski, niestety ich wysiłki okazały się bezowocne. Warto zwrócić uwagę na kilka nowych twarzy, których przydatność tego dnia sprawdzano. Jako pierwszego odnotuję Krzysztofa Łubnowskiego. Ten 35 - letni bramkarz testowany był jako potencjalny zmiennik Tomasza Roskosza. Jego około 30 minutowy występ, można ocenić przyzwoicie. Przy straconej bramce, raczej nie miał szans skutecznie interweniować. Sprowadzenie drugiego bramkarza to jeden z priorytetów, gdyż jak wiemy od dłuższego już czasu dysponowaliśmy tylko Tomkiem Roskoszem. Ponadto w meczu wystąpili obrońca - Marcel Fedorowicz - wcześniej Polonia Głubczyce, oraz pomocnicy Miałkas i Pawłowski oraz sprawdzani już wcześniej Kudryk, Mogilecki i Gniatkowski. Na razie trudno wystawiać im cenzurki, przynajmniej redakcja na tą chwilę tego zadania się nie podejmie. Po piątkowym meczu z Orłem Branice o opinie poprosimy trenera Przybylskiego.
A oto jak skomentował mecz z Krapkowicami własnie trener:
D.P." ...Wynik oczywiście nie oddaje tego co działo się na boisku, ale nie o wynik dziś chodziło. Mieliśmy mnóstwo sytuacji, ale jak sami widzieliście, brakowało przysłowiowej "kropki nad i ". Prosił bym także aby nie umiejszać naszego dzisiejszego rywala, zwłaszcza przez pryzmat ligi w której występuje. Jest to naprawdę świetnie zorganizowany klub, o bardzo szerokiej kadrze i rozbudowanym sztabie szkoleniowym. Jestem przekonany ze w nadchodzącym sezonie będą jednym z głównych kandydatów do awansu z ligi okręgowej. W wielu kwestiach, pozostaje nam tylko pozazdrościć dzisiejszym rywalom warunków, nad którymi nasz klub dopiero pracuję. Ale jestem w tej materii umiarkowanym optymistą..."
Na facebook'owym fan page'u jest także do wglądu relacja jaką prowadziliśmy bezpośrednio z meczu. Pierwotnie miała być przeprowadzona na stronie, jednak awaria platformy strony to uniemożliwiła.Będziemy jeszcze wracać do tego zagadnienia. Relacja zawarta jest w komentarzach do postu ze składami naszej drużyny.
W najbliższym czasie postaramy się także opublikować materiały foto z meczów z Nysą i Krapkowicami.
Na koniec zapraszamy na prawdopodobnie ostatni już sparing przed inauguracją ligi, który rozegramy w najbliższy piątek 31.07.2015 o godz. 18.30 w Prudniku. Naszym rywalem będzie drużyna Orła Branice. Zapraszamy.
