Ligę czas zacząć.

Ligę czas zacząć.

Jak zwykle krótka, letnia przerwa w rozgrywkach, nie pozwoliła na dobre zapomnieć o minionym sezonie, a już myślami trzeba być przy kolejnym. Dosłownie godziny dzielą nas od ligowej inauguracji i jak zwykle w takich sytuacjach, wszystkim w klubie towarzyszy niemała trema i nerwówka.

Ostatnie tygodnie to ogrom pracy włożonej w utrzymanie dotychczasowej kadry jak i jej wzmocnienie oraz odpowiednie do sezonu przygotowanie. Kwestią przygotowania, od początku lipca zajął się zatrudniony w klubie Robert Latosik, który wcześniej pracował z m.in. drużynami ze Zdzieszowic ( II trener), Kędzierzyna i Większyc. Do dyspozycji trenera od początku była dość szeroka kadra zawodników. Do składu który wiosną borykał się z problemami personalnymi powstałymi na wskutek kartek i kontuzji, dokoptowana została liczna grupa zawodników. Są to zawodnicy którzy zakończyli wiek juniora a ich umiejętności zostały określone jako rokujące na przyszłość nawet w perspektywie 4 ligi, zawodnicy powracający z wypożyczeń i po kontuzjach ( Kasprzycki, Pawłowski ) oraz zawodnicy sprowadzeni.

Z zaciągu zewnętrznego klub zdecydował się postawić na perspektywicznych, młodych zawodników. Taka decyzja podyktowana jest także z powodów ekonomicznych, gdyż jak wiadomo w klubie się "nie przelewa" i nie ma środków na "ekstra bonusy" dla najemników. Do klubu trafiło więc dwóch utalentowanych zawodników występujących w ubiegłym sezonie w Centralnej Lidze Juniorów w drużynie Pomologii Prószków. Patryk Perkowski ( via Polonia Nysa ) i Michał Błoński ( via Unia Tułowice ) to zawodnicy którzy wciąż mogą jeszcze wspomóc drużynę juniorską, jednak ich umiejętności i zaangażowanie pozwalają mieć nadzieje ze dość szybko zaczną być istotnymi ogniwami drużyny 4 ligowej.

Jeśli dodać do tego że klub utrzymał w całości dotychczasową kadrę, powstaje nam umiarkowanie optymistyczny obraz prognozy na nadchodzący sezon. Sezon zapewne niezwykle trudny, gdyż liga z całą pewnością podniesie poziom a świadczy o tym chociażby jej skład do którego dołączyły mocne ekipy z Nysy, Krapkowic, Czarnowąsów, Głuszyny oraz zwyczajowo silny spadkowicz z Piotrówki.

Terminarz, zwłaszcza na początku rozgrywek nie jest dla nas zbyt łaskawy, gdyż na początek będziemy mierzyć się z beniaminkami, a to oznacza że trzeba się będzie przeciwstawić maksymalnym zaangażowaniem którego rywalom z pewnością nie braknie.

Pierwsza próbka tego co czeka nas w zbliżającym się sezonie już jutro. Faworytami rozgrywek na pewno nie jesteśmy, lecz nie powinniśmy być także chłopcami do bicia. Trzymajmy kciuki aby z trudnego terenu udało się przywieść zdobycz punktową.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości