LZS Racławiczki - Pogoń Prudnik 3 - 4

LZS Racławiczki - Pogoń Prudnik 3 - 4

Niespełna minuty zabrakło miejscowym, aby doprowadzić do konkursu rzutów karnych z faworyzowaną Pogonią. A że w takich konkursach, wkrada się spora doza przypadku, kibicom piłkarskim przypominać nie trzeba. Na nasze szczęście, udało się tego uniknąć, praktycznie w ostatniej akcji drugiej połowy dogrywki. Bohaterem ostatnich sekund meczu został doświadczony Marcin Wicher, który wykazał się zimną krwią, skutecznie egzekwując rzut wolny. Właśnie zimnej krwi brakowało naszym zawodnikom przez większość regulaminowego czasu. Po doskonałym początku w którym to po kilku minutach prowadziliśmy dwiema bramkami, wydawało się że kolejne będą tylko kwestią czasu. Niestety rywal zdołał się otrząsnąć, następnie dwukrotnie wyrównać. Z naszej strony raziła ponownie skuteczność, bowiem wiele okazji do zdobycia bramek zostało zaprzepaszczonych przez strzały poza światło bramki lub wprost w bramkarza. Na tą chwilę właśnie wykończenie stanowi główny temat do dopracowania. Drużynie z Racławiczek, trzeba oddać honor za walkę i ambicję na przestrzeni całego meczu. Warta podkreślenia, miła i przyjazna atmosfera na kameralnym co prawda, ale czystym i zadbanym obiekcie z trawiastą mimo suszy płytą. 

W kolejnej rundzie, Pogoń zmierzy się 9 września w meczu wyjazdowym, z drużyną ze Starościna. Drużyna ta wygrała dość niespodziewanie rywalizacje w 1/32 z naszym ligowym rywalem MKS Gogolin, nomen omen - właśnie w rzutach karnych. 

STATYSTYKA MECZOWA

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości