Zgrupowanie juniorów starszych Pogoni w Polanicy Zdroju

Wyjazd do Polanicy w dniach 19-21.06.2017r. czerwca miał głównie charakter selekcyjny, ale również był doskonałą okazją do wzajemnego poznania się zawodników nowo tworzonej drużyny juniorów starszych naszego klubu. W zgrupowaniu udział wzięło 20 wcześniej wyselekcjonowanych zawodników. Część uczestników stanowili dotychczas reprezentujący nasz klub juniorzy, pozostałą zawodnicy z terenu zgłaszający akces do gry w naszych barwach. Byli to adepci piłkarscy m.in. z Pogórza, Przydroża, Racławic i Klisina, a ponadto czterej zawodnicy przekazani nam w ramach sportowej współpracy przez prudnicką Spartę.

Pierwszego dnia pobytu w Polanicy odbyliśmy zajęcia o charakterze techniczno-taktycznym z elementami treningu pozycyjnego. Szczególnie przyglądaliśmy się przydatności zawodników na pozycjach skrzydłowych oraz w formacji ataku. Temu celowi służyły starannie dobrane środki treningowe w formie dynamicznych fragmentów gry oraz gra taktyczna w dwóch strefach, tj. aktywnej obrony i strefy przygotowania ataku. W strefie obrony 4 obrońców ściśle kryło 2 atakujących, wspieranych w fazie ataku przez skrzydłowych i jednego ze środkowych pomocników. Obrońcy po przejęciu piłki w swojej strefie mieli za zadanie w określony przez trenera sposób przeprowadzić ją przez 2 strefy, z jednoczesnym wykorzystaniem partnerów z linii pomocy (po odbiorze przejście do szybkiego ataku). Na zakończenie treningu opracowaliśmy kilka ofensywnych wariantów rzutu rożnego. Poranny trening dnia następnego przeznaczyliśmy na organizację gry skrzydłami z wykorzystaniem krzyżowo atakujących napastników. Także przećwiczyliśmy różne warianty uderzenia na bramkę po współdziałaniu określonym przez trenera oraz doskonaliliśmy przyjęte ofensywne rozwiązania rzutu rożnego. We wtorek późnym popołudniem rozegraliśmy sparing z Orlętami Krosnowice. Mecz w pierwszej odsłonie przebiegał zdecydowanie pod nasze dyktando, ale nie potrafiliśmy sforsować dobrze zorganizowanej defensywy rywala. Wprawdzie częściej posiadaliśmy futbolówkę, niestety zagrożenie z naszej strony było znikome. Brakowało przede wszystkim ćwiczonych na treningach akcji oskrzydlających oraz ruchu napastników na wolne pozycje. Orlęta ograniczały się jedynie do kontrataków, z których jeden przyniósł im bramkę otwierającą wynik spotkania. Strata gola podziałała na chłopców motywująco, gra się ożywiła, a rywal coraz częściej faulował. Po jednym z fauli w środkowej strefie boiska Michał Budzyn dośrodkował w pole karne, piłkę sprytnie w asyście obrońcy opanował Jarek Bęben i sytuacyjnym uderzeniem w dolny róg bramki wyrównał wynik spotkania. Za kilka minut, tuż przed samą przerwą, Bęben po raz kolejny został obsłużony prostopadłym podaniem i będąc w polu karnym „sam na sam” z bramkarzem nie dał mu najmniejszych szans. Po przerwie uwidoczniła się znaczna przewaga Pogoni, szkoda że w kilku podbramkowych sytuacjach brakło nam zimnej krwi do podwyższenia wyniku. Między innymi kąśliwy strzał Sztonyka z prawej strony pola karnego wybronił golkiper Orląt, chwilę później Czaja z kilku metrów trafił tylko w słupek. Niestety niewykorzystane sytuacje się mszczą. Jedna z kontr wyprowadzona przez grającego trenera miejscowych dała im wyrównanie. Gra nieco się wyrównała, gospodarze zaczęli śmielej atakować, a tym samym zostawiać więcej miejsca za plecami swoich obrońców. Nasz zespół skrzętnie to wykorzystał. Kamil Czaja po prostopadłym podaniu z głębi pola za linię obronę przytomnie uderzył obok bezradnie wybiegającego bramkarza. Zdobywając prowadzenie znowu osiągnęliśmy sporą przewagę w polu. Poszlismy za ciosem, kolejna oskrzydlająca akcja Dudzińskiego dała nam podwyższenie wyniku na 4:2. Paweł w pełnym biegu dośrodkował w pole karne do idealnie ustawionego Bębna, a ten trudnym uderzeniem z woleja nie dał żadnych szans bramkarzowi. W samej końcówce spotkania pogoniści przeprowadzili tzw. „akcję meczu”. Koronkowa wymiana podań w środku pola, następnie rozciagnięcie piłki na lewe skrzydło do Dudzińskiego, który w pełnym biegu mija jeszcze po drodze obrońcę i z końcowej linii wrzuca futbolówkę na 8 metr przed bramkę rywali. Dynamicznie wbiegający na nią Bęben uderza szczupakiem w prawy dolny róg. Golkiper gospodarzy instynktowną robinsonadą chroni swój zespół przed utratą piątego gola. Szkoda, że piłka nie wpadła do siatki po tak widowiskowym rozegraniu tej akcji.

Podsumowując ten niezwykle pożyteczny sparing i całe zgrupowanie, widać było brak zgrania wśród zawodników i trochę debiutanckiej tremy. Z całą pewnością zespół posiada spory potencjał, w tym zawodników na niektórych pozycjach o dużych umiejętnościach indywidualnych. Oby teraz udało się sukcesem zakończyć formalności transferowe, a powinniśmy mieć dużo satysfakcji z gry naszego zespołu w najbliższym sezonie. Oczywiście, pod warunkiem że chłopcy z odpowiednią dyscypliną i odpowiedzialnością podejdą do zajęć treningowych. Na razie grupa chce systematycznie trenować i jest silnie zmotywowana do reprezentowania barw prudnickiej Pogoni.

Ostatniego dnia pobytu w Polanicy ze względu na duże upały odbyliśmy krótki trening strzelecki i popracowaliśmy trochę nad ustawieniem defensywnym przy rzucie rożnym. Po treningu w ramach odnowy biologicznej udaliśmy się na basen z funkcją spa.

Udział w zgrupowaniu wzięli:

Czaja Kamil, Kowalski Rafał, Dudziński Paweł, Miałkas Karol, Gacek Gracjan, Kwiotek Dawid, Galas Robert, Tomczuk Daniel, Rogowski Kamil, Galik Tymoteusz, Budzyn Michał, Sztonyk Samuel, Świczewski Wiktor, Dobuszewski Marcin, Zachwieja Wojciech, Butor Jakub, Andruszczyszyn Patryk, Lis Grzegorz, Kop Daniel, Jakwert Maciej, Rum Łukasz, Beben Jarosław

Opiekunowie grupy:

Trener Mariusz Półchłopek i Bronisław Rektor