Sędzia główny Piotr Stefanides rozpoczął mecz pomiędzy KS Krapkowice a Jednością Rozmierka o godzinie 18:00. Jego asystentami byli Bogdan Czekaj oraz Piotr Stobrawe. Trener Łukasz Wicher w porównaniu z ostatnim meczem ligowym dokonał sześciu zmian. Pomiędzy słupkami stanął Adam Cyganik. U boku Bartosza Brzozowskiego na stoperze zagrał Damian Dróżdż w miejsce Krzysztofa Krakowiana. W środku pola Patryka Smykałę zastąpił Adam Gondek. Jakuba Mutkę zmienił Natan Przybyła. Na ‘’10’’ zagrał Paweł Nowak. A w ostatniej zmianie w miejsce kontuzjowanego Dawida Dahmsa pojawił się Piotr Sobota. Już w przeciągu 5 minut obie drużyny oddały po kilka strzałów, jednakże ani jeden nie zagroził bramkarzom. W 18 minucie świetną okazję miał Paweł Nowak. Zawodnik na klatkę piersiową przyjął górne podanie od Natana Przybyły, lecz uderzył z półwoleja ponad bramkę. Goście otworzyli wynik spotkania w 22 minucie. Bartosz Brzozowski po odbiorze zaadresował długą piłkę w kierunku Michała Gąsiora, ten nabrał na „wajchę” stopera rywali i uderzył po długim słupku. Jedność po stracie bramki chciała szybko nadrobić wynik, ale groźną kontrę zakończyli uderzeniem wysoko ponad bramką. W 26 minucie kontuzjowanego Pawła Nowaka zmienił Aleksander Smarzlik. Chwilę potem Adam Steczek posłał prostopadłe podanie do Piotra Soboty, który uderzył w boczną siatkę. W 42 minucie Krapkowiczanie rozegrali według schematu rzut rożny. Defensorów z krótkiego słupka odciągnęli Adam Steczek i Piotr Sobota, tam wbiegał Michał Gąsior, który dokładnym lobem starał się pokonać golkipera, jednakże bramkarz rywali wykazał się refleksem i sparował uderzenie w bok. W 43 minucie pierwszą żółtą kartkę ujrzał Bartosz Brzozowski. Przed upływem regulaminowego czasu gry pierwszej połowy „żółto – niebiescy” rozegrali koronkową akcję, po której sam na sam wyszedł Piotr Sobota, jednak sędzia liniowy dopatrzył się spalonego. Arbiter główny do pierwszej odsłony pojedynku doliczył dwie minuty. W tym czasie Jedność Romierka miała swoją najlepszą okazję w tej połowie, lecz ofiarnym wślizgiem Natan Przybyła zażegnał niebezpieczeństwo.
Pięć minut po wznowieniu gry przy odrobinie szczęścia prostopadłe podanie Adama Gondka doszło do Piotra Soboty, który wypatrzył wbiegającego w pole karne Michała Gąsiora, lecz jego zagranie było za mocne. W 52 minucie fantastyczną interwencją po strzale z rzutu wolnego popisał się Adam Cyganik. Nasz Golkiper wyciągnął się jak struna i końcami palców sparował piłkę do boku. W 57 minucie doszło do drugiej roszady. Jarosława Korbiela zmienił Kamil Fuks. Chwilę później Jarosław Łysoń centrostrzałem pokonał bramkarza rywali, jednakże jeden z naszych zawodników znajdujących się na ofsajdzie absorbował uwagę bramkarza i liniowy pokazał spalonego. W 62 minucie nasz kapitan Jarosław Łysoń zobaczył żółty kartonik. Chwilę później Adam Steczek z prawej flanki dośrodkował w pole karne, gdzie wbiegał Kamil Fuks, lecz piłkarz minimalnie się pomylił. W 70 minucie Adam Gondek dobiegł do wybitej, z pola karnego Rozmierki, piłki i bez zastanowienia uderzył z woleja , aczkolwiek jedynie ostemplował poprzeczkę bramki. W 71 minucie gospodarze mieli stuprocentową sytuację. Z prawej strony boiska dośrodkował skrzydłowy, a napastnik zgrał piłkę do nie pilnowanego piłkarza Jedności, który z 5 metrów fatalnie przestrzelił. W 76 minucie doszło do kolejnej zmiany. Adama Gondka zmienił rekonwalescent Paweł Kostka. Minutę później Jarosław Łysoń przełożył sobie piłkę na lewą nogę i huknął jak z armaty, jednakże kolejną dobrą interwencją popisał się golkiper z Rozmierki. Dwie minuty potem Adam Steczek fantastycznym strzałem z okolic 30 metrów pokonał bramkarza rywali. W ostatniej zmianie, która odbyła się w 84 minucie Piotra Sobotę zmienił Jakub Mutke. W końcówce trzech naszych piłkarzy ujrzało żółtą kartkę. W 85 minucie Michał Gąsior, a w 92 minucie Kamil Fuks i Paweł Kostka. W międzyczasie Aleksander Smarzlik próbował wykorzystać długie podanie z głębi pola, ale minimalnie przestrzelił.
Beniaminek dzięki ambicji i woli walki dzielnie stawiał czoło atakom gości, ale dwa razy piłka znalazła miejsce w siatce. W kolejnym meczu będziemy podejmować spadkowicza z Strzelec Opolskich – Piasta.